Jak się ubrać do filharmonii?

Filharmonia to miejsce wyjątkowe, przepełnione sztuką, muzyką i kulturą. To w jej murach organizowane są koncerty muzyki poważnej, ale nie tylko. W ostatnim czasie miałam okazję być na koncercie muzyki zespołu Queen symfonicznie, w wykonaniu orkiestry Alla Vienna, chóru Vivid Singers i Mariusza Ostrowskiego, który wcielił się w postać samego Freddiego Mercury’ego. Połączenie symfonicznych pierwiastków muzyki zespołu Queen z rockowym potencjałem muzyki salonowej wprowadził mnie w zachwyt i oniemienie, jednak to temat na oddzielny post 🙂 Dziś spieszę z odpowiedzią na pytanie: „jak się ubrać do filharmonii”?

Podstawa jest prosta – strój powinien być schludny i elegancki. Najlepszym wyborem będzie sukienka koktajlowa, garnitur lub garsonka. Długa suknia wieczorowa jest zarezerwowana na wydarzenia o szczególnie dostojnym i uroczystym charakterze, jak premiera lub prapremiera, z udziałem wyjątkowych gości. Z ekscentryczności w ubiorze należy zrezygnować. Niemile widziane są pstrokate i jaskrawe barwy, co mogłoby zwracać uwagę innych widzów oraz dekoncentrować artystów. Dozwolone są natomiast stonowane kolory, takie jak czerń, granat, grafit oraz szarości skomponowane z bielą. Wszelkie nakrycia głowy zostawiamy na inną okazję.

Na samym początku koncertu ujęły mnie słowa prowadzącego: „W całej Polsce nie ma tak eleganckiej publiczności jak w Szczecinie”. Te miłe słowa pokazują, że nawet sami artyści przykuwają uwagę do naszego stroju, bowiem to, w jaki sposób się prezentujemy oznacza między innymi szacunek dla występującego i tego co, chce nam przekazać.

Zgadzacie się z tymi słowami? Jestem ciekawa jaki strój preferujecie na wyjście do teatru, filharmonii czy opery?
sukienka/dress – Lidia Kalita [podobna tutaj]
torebka/bag – Solar [tutaj]
buty/shoes – Warehouse na Zalando [podobne tutaj] okulary/sunglasses – Bijou Brigitte
zegarek/watch – Daniel Wellington [tutaj]
biżuteria/jewellery – Yes [tutaj, tutaj, tutaj, tutaj]
Udostępnij: