Zaproszenie na Fahion Week w Berlinie było jedynie marzeniem. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że uczestniczyłam w jednej z ważniejszych imprez modowych. Pamiętam to jak dziś, kiedy otrzymałam maila z zaproszeniem na Fashion Week w Berlinie. Spacerowałam z mężem i przyjaciółmi w listopadzie po Kazimierzu Dolnym, gdy otrzymałam maila. Przeczytałam go pobieżnie w telefonie i stwierdziłam, że to chyba jakaś pomyłka. Gdy wróciłam do domu i na spokojnie zapoznałam się z treścią maila od razu chwyciłam za telefon i zadzwoniłam do Ewy krzycząc do słuchawki: „Jedziemy na Berlin Fashion Week”. Zupełnie nie wiedziałyśmy czego się spodziewać. Oczywiście w mailu od organizatora miałyśmy plan dnia, ale co dokładnie nas czekało było niespodzianką.
W Berlinie zwiedziłyśmy trzy eventy: Ethical Fashion Show, Panorama Berlin i Premium, gdzie swoje kolekcje prezentowały marki z całego świata.
Ethical Fashion Show to miejsce, gdzie prezentowane są ubrania eko. Oryginalne wzory, wysoka jakość materiałów i trwałość. Wszystko zaprojektowane i uszyte z myślą o ekologii.
Panorama Berlin to hala o powierzchni 6 000 metrów kwadratowych podzielona na 9 mniejszych. Spotykamy tu takie marki jak: Lee, Guess, Wrangler, czy Moschino. Każda marka dba o najmniejsze detale, każdy showroom przenosi nas w inne miejsce. Panorama zrobiła na mnie ogromne wrażenie.
Premium najmniej mi się podobał, chociaż według opinii miał być największym zaskoczeniem. Największe wrażenie zrobiły na mnie stroje technologiczne używane w filmach science fiction, czy na koncertach przez gwiazdy muzyki wielkich formatów.
To był intensywny dzień. Wielokulturowy, inspirujący i tętniący życiem Berlin zapadanie mi w pamięci na bardzo długo. Niebawem post z pełną stylizacją z Berlin Fashion Week.
foto: www.ewamila.pl
Wow! Musiało być fantastycznie!
Oj, tak! Byłam pod ogromnym wrażeniem! 🙂
suuper!!! A Twoja kreacja boska!!
Dziękuję 🙂
Ojej, jak ja Ci zazdroszczę! Musiało być super 🙂
🙂
sam chciałbym być na takim wydarzeniu 🙂
Może za rok się uda 🙂
No, i nie "falbana"? :)))))
Falbana 😉 hehehe 🙂