Płaszcz w kratę

           W drugi dzień stycznia wybrałyśmy się z Ewą nad nasze piękne, polskie morze. Pogoda była mroźna i słoneczna. Ubrane na „cebulkę” mogłyśmy przygotować dla Was kolejne zdjęcia. Lubię przełamywać luźny strój eleganckim płaszczem. Dzisiaj wybrałam płaszcz w nieśmiertelny wzór kraty, który sprawdza się w wielu stylizacjach. Jest ciekawy i uniwersalny. Tym bardziej, że znalazłam go w second hand za 15 zł 🙂 Uwielbiam takie perełki 🙂 Krata kojarzona jest głównie z Anglią, ponieważ deseń ten został spopularyzowany przez słynną firmę Burberry, która 1924 roku opatentowała ten wzór, który do dziś jest znakiem rozpoznawczym marki. Najbardziej klasyczna krata wykorzystuje czerń, biel i czerwień. Pierwotnie znajdowała się tylko na podpinkach płaszczy, aż do 1964 roku, kiedy na lotnisku w Tokio, w czasie igrzysk olimpijskich, reprezentantki Wielkiej Brytanii przerzuciły podszewki do góry i wyeksponowały kraciasty deseń. Od tej pory brytyjska krata kojarzona jest z elegancją i szykiem. To zdecydowanie wzór ponadczasowy, który tej zimy uderzył ze zdwojoną siłą na pokazach mody.