Jedna sukienka na dwa sposoby.
Na wstępnie bardzo chciałabym podziękować Wam wszystkim za ogrom życzeń i gratulacji, które do mnie napływają od wczoraj w związku z nowiną, że spodziewam się dziecka. Jestem niezwykle wzruszona ?Nie planuję zmiany formuły bloga na parentingowy. Dalej będę prezentować stylizacje, do noszenia zarówno przez przyszłe mamy, jak i dla tych, które w ciąży nie są. Pokażę Wam, że ciąża to nie tylko legginsy i dresy, ale także moda stylowa i wygodna, przy odrobinie wkładu z naszej strony.
Jako pierwszą ze wspomnianych stylizacji przedstawiam obcisłą sukienkę w kolorze liliowym. W pierwszej wersji, na spacer po lesie, dobrałam do niej kurtkę dżinsową o kroju oversize, modną już od ubiegłego sezonu i która dodaje odrobinę nonszalancji naszym stylizacjom. Do tego ulubione ugly shoes, które są bardzo wygodne i sprawdzają się na długie spacery oraz niezastąpiony koszyk, który wygląda na mały, a potrafi pomieścić naprawdę wiele rzeczy
Druga wersja to ta bardziej elegancka, którą możemy wybrać na kolację rodzinną czy wyjście ze znajomymi. Na sukienkę zamiast kurtki narzuciłam gustowną, białą marynarkę. Adidasy zmieniłam na klapki z obcasem, a do ręki chwyciłam kopertówkę. Ważnym dodatkiem do obu stylizacji i wieńczącym całość jest gruby, złoty łańcuszek na szyi.
Jak Wam się podobają prezentowane wersje? Po drodze Wam bardziej do lasu czy na elegancką kolację? Zapraszam ?
Swietne!!! Ja bym dorzuciła do tego tylko jakiś elegancki, kremowy zegarek. Widziałam cos w tym stylu wczoraj chyba na zegarowni, moze potem podrzuce w komentarzu jesli znajdę.
Ostatnio daleko mi do zegarmistrza
A muszę wymienić baterię w zegarkach. Poza tym, marzy mi się zegarek na złotej bransoletce 
Sukienka prezentuje się świetnie zarówno z kurtka jeansową, jak i marynarką. Obie wersje bardzo przypadły mi do gustu. :):*
Aniu, dziękuję
Ja też lubię obie wersję. W zależności od okazji 
Sukienka świetnie prezentuje się zarówno z kurtką jeansową, jak i marynarką. Obie wersje bardzo przypadły mi do gustu. :):*
Kochana promieniejesz! Kto by pomyślał, że ta sukienka jest tak uniwersalna. Myślałam, że nadaje się tylko do eleganckich stylizacji, a na sportowo również wyglada świetnie!
Pięknie dziękuję
Ta sukienka ma wielki potencjał. Można na nią założyć koszule, przewiązać w pasie i mamy kolejną odsłonę 
No dla mnie bomba! Zainspirowałaś mnie, żeby trochę poeksperymentować z sukienkami
Nigdy nie łączyłam ich ze sportowymi butami, a wyglądają naprawdę super. Dzięki za pomysł!
Takie wiadomości zawsze mnie cieszą najbardziej
Udanej zabawy 
Świetnie pokazałaś, że sukienka to nie tylko elegancja ale też luz i sportowa stylizacja.
Dziękuję Beato
Sukienki możemy wykorzystać na wiele sposobów i warto to wykorzystywać, aby szybko nam się nie znudził dany model 